W związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi 2023 i mając na uwadze znaczenie efektywności energetycznej budynków dla dobrostanu Polaków i Polek m.in. w zakresie poprawy zdrowia i jakości życia, obniżenia rachunków za ciepło i prąd oraz możliwości zmniejszenia zależności Polski od importu rosyjskich paliw kopalnych, a także negatywnego wpływu sektora na postępujące zmiany klimatu, przestawiamy krótki przegląd stanowisk głównych komitetów wyborczych wystawiających swoich kandydatów do Sejmu i Senatu w odniesieniu do polityki klimatyczno-energetycznej, wyrażanych w publikowanych stanowiskach i wypowiedziach liderów poszczególnych formacji. Przedstawiamy je w porządku alfabetycznym. 

Koalicja Obywatelska 

Energetyka to jeden z obszarów reprezentujących 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów. Komitet zapowiada przeznaczenie 82 miliardów euro ze środków europejskich na transformację energetyczną, odblokowania inwestycji w OZE oraz w energetykę na Śląsku, a także modernizację bloków energetycznych o mocy 200 MW, z których 30 wymaga natychmiastowych działań. Komitet będzie wspierać niezależność energetyczną gmin i powiatów, których potrzeby energetyczne będą zasilane z lokalnych źródeł OZE – wiatru, fotowoltaiki i biogazowni. Powstanie co najmniej 700 lokalnych wspólnot energetycznych, nastąpi także powrót do korzystnych zasad rozliczania prosumentów, gospodarstw domowych i małych firm. Komitet zapowiada wdrożenie szybkich procedr (do 2 tygodni) przyłączenia dla klientów biznesowych posiadających warunki przyłączenia, a także wprowadzenia zielonego przyłącza, czyli wspólnego podłączania różnych czystych źródeł energii jako gwarancji ekologicznego biznesu. Odblokowana zostanie energetyka wiatrowa przez zmniejszenie odległości z 700 dziś do 500 m, a lokalne społeczności otrzymają 5% przychodów ze sprzedaży lokalnie produkowanej energii. Ceny gazu dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych w 2024 r. zostaną zamrożone na poziomie cen z 2023 r. Zasadą przewodnią programu jest czysta i tania energia, która nie jest kontrolowana przez państwowe monopole, a energetyka bezpieczna rozumiana jest jako energetyka rozproszona. Rozbudowaną sieć ciepłowniczą partia traktuje jako szansę, a nie przekleństwo. Sieci ciepłownicze mogą pełnić rolę spoiwa łączącego lokalne systemy i spółdzielnie. Z kolei dom to prawdziwy akumulator, należy zapewnić oprzyrządowanie prawne, które pozwoli na skuteczną walkę z ubóstwem energetycznym, a w tym kontekście niezwykle ważna jest efektywność energetyczna, której poprawę należy wspierać, chociażby dzięki odpowiednim programom wsparcia. Program Czyste Powietrze należy udrożnić, a wszystkie mechanizmy wsparcia efektywności energetycznej są kluczowe dla sukcesu transformacji energetycznej kraju. 

Konfederacja 

Konfederacja zwraca uwagę na kwestię bezpieczeństwa energetycznego, w tym wysokich rachunków i zauważa, że znajdujemy się na początku procesu wielkiej transformacji energetycznej, której skutki odczuje cała gospodarka. Realizowany obecnie model transformacji postrzega jako narzucony w dużej mierze z zewnątrz, a z powodu luki generacyjnej przewidywany wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną będzie musiał być pokryty przez import węglowodorów. Dlatego też propozycje partii na przyszłość to program oparty na polskim węglu, odnawialnych źródłach energii i energetyce jądrowej, natomiast partia krytycznie odnosi się do Europejskiego Zielonego Ładu Unii Europejskiej, proponując jego odrzucenie i wypracowanie odrębnej ścieżki transformacji energetycznej dla Polski oraz zawieszenia uczestnictwa Polski w systemie ETS. Nie jest jasne, w jakim trybie zmiany te miałyby nastąpić.  

Jednostki wytwórcze oparte na węglu partia widzi jako podstawę bezpieczeństwa energetycznego kraju, co wynika ze struktury systemu energetycznego, a „Polska bez węgla to niebezpieczna utopia”. Dlatego należy utrzymać na odpowiednim poziomie wydobycie polskiego węgla, konieczne jest również dopracowanie nowych technologii takich jak zgazowanie węgla, składowanie CO2 pod ziemią (technologia CCS), czy technologie produkcji wodoru i paliw syntetycznych. Odnawialne źródła energii mają swoje miejsce w miksie energetycznym, o ile są ekonomicznie konkurencyjne względem innych źródeł. Obecny model wsparcia OZE partia uważa za mający podstawy przede wszystkim ideologiczne. Komitet zwraca uwagę, że należy umożliwić Polakom możliwość produkcji ogrzewania i prądu na własne potrzeby tak, aby mogli zyskać niezależność energetyczną. Samorządy i firmy powinny mieć możliwość korzystania z energii geotermalnej. Uzupełnieniem miksu energetycznego muszą być małe elektrownie zarządzane przez samorządy lub prywatne przedsiębiorstwa, a nawet indywidualne wytwarzanie energii przez gospodarstwa domowe. Program nie poświęca uwagi kwestii efektywności energetycznej, a z wypowiedzi medialnych jej liderów wynika negatywny stosunek do konieczności walki z ubóswtem energetycznym dzięki modernizacji energetycznej budynków.  

Lewica 

Kwestie polityki klimatycznej zajmują wysokie miejsce na liście partyjnych priorytetów Lewicy. Przede wszystkim komitet zapowiada koniec dominacji węgla dzięki redukcji zużycia paliw kopalnych w energetyce na rzecz czystych źródeł energii. Partia zapowiada inwestycje w sieci przesyłowe, termomodernizację budynków, panele słoneczne, odblokowanie energetyki wiatrowej, przyspieszenie instalacji pomp ciepła. Większość energii w roku 2035 powinna pochodzić ze źródeł odnawialnych. Import węgla będzie zakazany, a Polska uniezależni się także od sprowadzanego z zagranicy gazu. Energia jądrowa powinna być uzupełnieniem OZE, a nie na odwrót. 

W ramach walki o czyste powietrze partia zwraca uwagę na konieczność wymiany dwóch milionów kotłów węglowych na nowoczesne, bezemisyjne instalacje grzewcze w ciągu 15 lat i rozwój sieci ciepłowniczych wszędzie tam, gdzie jest to technicznie możliwe. Kluczowa jest także efektywność energetyczna budynków – zarówno z perspektywy walki ze zmianami klimatu, jak i elektryfikacji.  Dodatkowo, każdy powinien móc produkować swój własny prąd, a nadwyżki będą sprzedawane na rynku bez zbędnych formalności. Polska jak najszybciej powinna sięgnąć po środki z KPO i przeznaczyć część z nich na termomodernizację budynków, co robią już inne państwa. Podobnie ze środkami z ETS, które także powinny wspomóc modernizację energetyczną budynków. Dla Lewicy istotną kwestią jest określenie celu neutralności energetycznej na 2050. 

Prawo i Sprawiedliwość 

Prawo i Sprawiedliwość w programie wyborczym 2023 zakłada również zmiany w sektorze energetyki oraz górnictwa. Wśród propozycji rozwiązań wymieniono: podwojenie mocy zainstalowanej w OZE do 2030 roku, budowę miksu energetycznego opartego na energetyce jądrowej, wspieranej przez odnawialne źródła energii, a także ochronę polskiego węgla i energetyki węglowej. Partia będzie kontynuować działanie programów osłonowych oraz dążyć do likwidacji ubóstwa energetycznego, a także transformacji polskiego ciepłownictwa. Przewidziane jest odnowienie budynków administracji publicznej, a także likwidacja 500 tys. pieców węglowych do 2031 r, co jest liczbą niższą niż zapowiadane 3 mln usuniętych kopciuchów zgodnie z założeniami programu Czyste Powietrze. Komitet przewiduje też utworzenie ekopracowni w każdej szkole i zwiększenie do 8% współczynnika przestrzeni zieleni w miastach. Partia jest ostrożna w kwestii efektywności energetycznej, zwracając uwagę na działania innych państw, np. Niemiec czy Wielkiej Brytanii, które zdaniem komietetu wycofują się z wcześniejszych zobowiązań i celów związanych z efektywnością energetyczną. 

Trzecia Droga – PSL i Polska 2050 

Komitet Trzecia Droga ocenia, że lata zapóźnień sprawiły, że Polska znajduje się na szarym końcu Europy, jeśli chodzi o zieloną transformację. Komitet postuluje, aby Polska weszła na ścieżkę zrównoważonego rozwoju, który będzie udziałem wszystkich regionów kraju i nie będzie realizowany kosztem degradacji środowiska. Problemy zanieczyszczenia powietrza i gleby, a także inwestycje umożliwiające racjonalne gospodarowanie wodą, powinny zostać znacznie poważniej potraktowane przez nowy rząd. Jeśli chodzi o kwestie związane z energetyką, duży nacisk komitet stawia na prosumeryzm, czyli możliwość zakładania własnych mini-elektrowni w każdym domu i pozyskiwanie energii ze słońca i wiatru. Prawo ma zostać uproszczone w taki sposób, aby umożliwić gminom, spółdzielniom mieszkaniowym, mieszkańcom bloków i domów jednorodzinnych produkowanie własnej zielonej energii i zarabianie na tym. Odejście od węgla jest polską racją stanu, musi się więc dokonać jak najprędzej, ale musi być też sprawiedliwe. Polska powinna być neutralna klimatycznie do roku 2050, ale odejść od węgla 10 lat wcześniej, do roku 2040. Zostaną wprowadzone ułatwienia w zarabianiu na zielonej energii, produkowanej przede wszystkim na dachach i balkonach, a całość wpływów z unijnego systemu certyfikatów ETS przeznaczone zostanie na inwestycje w „zieloną zmianę”, zaczynając od modernizacji sieci przesyłowych. Transformacja energetyczna będzie się dokonywać dzięki temu, że będzie dla Polek i Polaków opłacalna, w przeciwieństwie do stosowania przymusu. Dla Trzeciej Drogi bardzo ważna jest też kwestia prosumeryzmu i lokalnych spółdzielni energetycznych, istotne miejsce zajmuje także wykorzystanie potencjału ciepłownictwa, szczególnie kogeneracji, a w tym kontekście wykorzystanie dostępnych środków unijnych, także w ramach REPowerEU.